Zgodnie
z ustawą z dnia 22 lipca 2016r. O zmianie ustawy o ochronie zdrowia
przed następstwami używania tytoniu I wyrobów tytoniowych, Dz.U. z
2016 r. poz 1331 w Polsce obowiązuje zakaz reklamy wyrobów
tytoniowych I pojemników zapasowych zawierających nikotynę.
Zawartość
bloga jest przedstawieniem własnych odczuć dotyczących produktu
lub produktów przedstawionych w artykule a tym samym nie jest
reklamą produktów związanych z wyrobami tytoniowymi I
tytoniopodobnymi oraz żadnej marki produkującej ,,pojemniki
zapasowe zawierające nikotynę.”
Witam wszystkich wszem i wobec na blogu poświęconym tematyce premixów i aromatów.
Na rynku ciągle pojawiają się nowe mieszanki i każdy z producentów zachwala swoje jako najlepsze mieszanki jakie świat widział.
Jak jest naprawdę ?? Czy te święte Grale, urywające kubki smakowe po pierwszej chmurze rzeczywiście tak dobrze smakują, czy może to tylko kolejne tfu tfu bezsmakowe mieszaniny z świetną etykietą i tysiącami złotych wydanymi na promocję i zdjęcia z pięknymi dziewczynami???
Jako pierwsze pod lupę weźmiemy Serię z Mazur częściej w gronie vapujących zwaną Serią z Garażu.
Co na pierwszy rzut oka widzimy ?
Na pewno producentowi nie możemy odmówić finezji w wymyślaniu nazw na kolejne smaki.
Co więcej nazwy są przyjemne i w łatwy sposób budzą zainteresowanie potencjalnego klienta, wielkie brawa dla pomysłodawców, którzy pokazali iż nie trzeba nazywać premixów wulgarnie, czy tendencyjnie aby coś ciekawego z tego było.
Co do etykiety, wszystkie są proste i każdy smak pozostawiany jest w prawie identycznej wizerunkowo etykiecie, która podobnie jak nazwy premixów jest wyważona a zarazem interesująca.
W mojej ocenie jako nieliczny premix ma na odwrocie przedstawiony smak liquidu, który w środku znajdujemy co za tym idzie nie domyślamy się czy ,,Ola z Wadowic" będzie smakowała jak ogórek kiszony z nutą koperku wprost zerwanego z pola czy może będzie to guawa w połączeniu z ananasem i mango.
Tyle o wyglądzie jak wszyscy dobrze wiemy z ładnej butelki nie koniecznie otrzymamy dobry premix.
Samki jakie Seria z Garażu nam proponuje są następujące.
-Krzaki
-Robak
-Klaudia
-Marzanna
-Ola z Wadowic
-Piana
-Monika
-Żagiel.
I lecimy z opisem smaków.
Żagiel
Po otwarciu butelki zapach sam wskazuje na smak, ciepła wyciągnięta 5 minut wcześniej z pieca szarlotka.
Pamiętacie czasy kiedy babcia czy mama piekła szarlotkę i w całym domu unosił się jej zapach ?
To samo otrzymujemy po otwarciu butelki.
Jeśli chodzi o smak, przy zaciągnięciu idealnie dobrana proporcja soczystego jabłka, jednak już po chwili na pierwszy plan wychodzi duża ilość cynamonu.
Dla osób mojego pokroju lubiących cynamon będzie to idealna ilość.
Przy wypuszczaniu dymka czujemy jeszcze ciepłe lekko przypieczone kruche ciasto, które idealnie wpasuje się w całość kompozycji.
Bez zbędnego rozpisywania się.
Zapach 10/10
Smak 20/10
Marzanna
Jeśli chodzi o sam zapach szczerze powiedziawszy mi zbyt wiele nie powiedział o zawartości butelki, wyczuwalne są owoce tylko nasuwa się pytanie jakie ?
Na pewno wyczuwalna jest gruszka a co dalej, chyba nic więcej zobaczymy jak będzie smakowało.
Sam smak jak w pozostałych produktach z garażowego laboratorium nie pozostawia złudzeń.
Na pierwszym planie soczysta gruszka, zerwana z drzewa w odpowiednim momencie.
Jeśli chodzi o moment wydechu tutaj bardzo słodkie mango.
Mówiąc bardzo słodkie mam na myśli nie przesadzoną ilość słodzika a dobrze wyważoną jak dla mnie.
Zostaje nam ostatni owoc zwany pitaia , szczerze pozostawię bez komentarza, nie znam smaku danego owocu w rzeczywistości więc nie mi oceniać.
Zapach 6/10
Smak 9/10
Krzaki
Bardzo prosta kompozycja winogrono z jabłkami.
Tutaj nie ma co się rozwodzić gdyż jest po prostu dobry, nie przesadzona słodkość i dobrze dobrane proporcje aromatów czynią ten premix idealnym na codzienne użytkowanie i zdecydowanie dobry na upalne dni.
Powiedział bym tymbark w, wersji dla Vaperów.
Zapach 9/10
Smak 9/10
Robak
Kolejna prosta i wszystkim dobrze znana mieszanka, jabłka, brzoskwini i truskawki.
Powiedzmy sobie szczerze gdzie w tym garażu wyhodowali takie truskawki po prostu mucha nie siada.
Zapach idealnie zbalansowany i z butelki i po wypuszczeniu dymka.
Bardzo przyjemny dla otoczenia.
Smak podobnie jak w innych produkcjach, idealnie dobrany widać że chłopaki robią dobrą robotę i wiedzą jak się do niej zabrać.
Uzyskali bardzo przyjemne połączenie soczystych nie chemicznych owoców pozwalające na długie Vapowanie.
Smak 10/10
Zapach 8/10
Klaudia
Kiwi, Arbuz, Truskawka i do tego ma to wszystko być kwaśne ?
Zapowiada się ciekawa mieszanka a jak wyjdzie w praktyce to zobaczymy.
Jeśli chodzi o, owoce pozostają one bez najmniejszych zarzutów, dobrze dobrane i nie powodujące odruchów wymiotnych.
Jednak kwaśność ? Szczerze spodziewałem się takiej realnej kwaśności a pozostaje mi w ustach bardziej cierpki posmak powodujący suchość.
Ogólnie sok w mojej ocenie jest dobry jeśli będzie poprawiona kwaśność będzie idealny.
Smak 7/10 (tylko z powodu kwaśnego aromatu)
Zapach 8/10
Ola z Wadowic
Pozwolicie, że ocenię ten sok tylko pod względem aromatu Ananasa i Mango z racji faktu iż smaku Guawy totalnie nie znam więc nie będę wypowiadał się na ten temat.
Dawno nie spotkałem się z ananasem, który w smaku nie przypominał najnowszej kolekcji perfum znanych projektantów.
Co za tym idzie wielki plus dla chłopaków i teraz mango, którego jestem miłośnikiem ;>
|Jedyne co bym w nim poprawił to zrobił bym je delikatnie bardziej słodkie ale to tylko moja prywatna opinia.
Całość kompozycji oceniam na mocne 8/10 pod względem smaku jeśli chodzi o sam zapach bardzo przyjemny, powiedział bym że tropikalny w mojej opinii 9/10.
Monika
Zapowiada się test pączka, którego prywatnie nie cierpię w mieszankach i aromatach co za tym idzie tą opinie możecie wziąć bardzo mocno przez palce.
Sam pączek jest po prostu dobry czuć że jest upieczony a cukiernik nie żałował jagodowego nadzienia.
Jeśli chodzi o krem a w zasadzie jego brak lub minimalną ilość to tak jak mówiłem, nie są to moje klimaty więc pozostawię dany premix do oceny innym.
W mojej opinii jest po prostu dobry jednak jak dla mnie tylko na testy.
Piana
W samym zapachu nie ma żadnych niespodzianek słodkie truskawki z kremem, pokusił bym się o stwierdzenie że nawet śmietaną.
Jeśli chodzi o odczucia przy wdechu, na pierwszym planie słodkie truskawki gdzieś w tle delikatnie wyczuwalna nuta śmietanki idealnie uzupełniająca kompozycję.
Przy wydechu za to do wcześniejszych wrażeń możemy dodać jeszcze delikatną nutę wanilii, która idealnie wyrównuje całą mieszankę.
Zapach 10/10
Smak 10/10
Podsumowując, premixy trzymają poziom i nie można im nic zarzucić.
Jak za cenę za którą są dostępne idealnie wpasowują się w rynek, i są ciekawą odpowiedzią na wszystkie zagraniczne mieszanki.
Wyprzedzając wszelkie pytania.
Nie, nie dostałem żadnych sampli w celach testów, właściciel nie zapłacił mi nawet 0.01 grosza za to abym opisał te smaki w jakikolwiek sposób bardziej przychylnie etc.
Opisy są moją oceną i opisem moich wrażeń nie sponsorowanych przez nikogo.
Co za tym idzie artykuł jest moją własnością intelektualną, kopiowanie czy posługiwanie się nim jako swoim jest całkowicie zabronione bez mojej zgody.
Zdjęcie wstawione na początku artykułu zostało skopiowane z profilu facebookowego serii z mazur do którego link wstawiam tutaj.
SERIA Z MAZUR
Pozdrawiam Serdecznie :)